Jeżeli po raz pierwszy widzisz nazwę „WordCamp”, to z pewnością tak, jak ja dwa lata temu, myślisz sobie, że to nie dla Ciebie, że: „To na pewno kolejna techniczna konferencja, a ja przecież tylko używam WordPressa na mojej stronie firmowej czy blogu.”
Z jednej strony masz rację.
Ale jednocześnie … jej nie masz.
Kilka słów o WordCampie
WordCamp to konferencja użytkowników WordPressa, tych, którzy go tworzą i tych, którzy na nim pracują.
Spotykają się oni parę razy w ciągu roku w różnych miastach Polski, aby nawiązywać i podtrzymywać relacje, nie tylko biznesowe, ale przede wszystkim koleżeńskie – bo najlepszy biznes robi się wtedy, kiedy znasz drugą osobę.
Relacje te, siłą rzeczy, krążą wokół WordPressa – systemu, na którym dzisiaj stoi prawie co druga strona na świecie.
I dlatego też WordCamp nie jest spotkaniem, na które przyjeżdżasz z kompletem nowo wydrukowanych wizytówek, aby wręczyć je każdej napotkanej osobie.
Jeżeli uprawiasz networking w taki sposób, to przyjeżdżając do nas, nie rób tego. Takie podejście nie działa od dawna – a od samego początku nie działa na WordCampach.
Dlaczego?
Społeczność użytkowników WordPressa to społeczność bardzo relacyjna, ceniąca sobie zasady i wartości.
Jeżeli przyjedziesz pierwszy raz na WordCampa, to z pewnością ktoś do Ciebie podejdzie, gdy zauważy, że jesteś „nowy” czy „nowa”, i czujesz się, w związku z tym, niepewnie. I pomoże Ci się szybciej zaaklimatyzować.
Dziwne? Nienaturalne?
Nie.
Bo tak to u nas działa.
Jest to o tyle ważne, że nasza społeczność jest mocno zróżnicowana, cechując się coraz większą różnorodnością.
Czasy, kiedy z WordPressa korzystali tylko deweloperzy i webasterzy, minęły bezpowrotnie.
WordCamp się zmienia
Są osoby, które znają się bardzo dobrze na budowie samochodu (mechanicy).
Są też i takie, które tego samochodu „tylko używają” (kierowcy).
Mechanik może być kierowcą. Kierowca mechanikiem także.
Jednak zdecydowanie więcej jest obecnie kierowców niż mechaników – w wielu domach w garażu stoją co najmniej dwa samochody.
Mechaników jest także więcej, niż kiedyś – jednak nie przybywa ich w takim tempie jak kierowców.
Dzisiaj więcej osób korzysta z WordPressa, niż go tworzy czy modyfikuje. Sam zaliczam się do pierwszej grupy – wiem, jak poradzić sobie z wieloma kwestiami wordpressowymi, ale jak przychodzi do „pogrzebania w kodzie”, to zostawiam to specjalistom.
Obserwując polskie WordCampy widzę wyraźnie, że „kierowców” jest coraz więcej.
Potwierdzają to też „mechanicy” – niektórzy z nich na WordCampy jeżdżą od ponad 10 lat.
Jednak nadal dla wielu osób WordCamp kojarzy się jako spotkanie deweloperów i webmasterów.
Czas to zmienić.
Krakowski WordCamp zbuduje most pomiędzy użytkownikami WordPressa – tymi, którzy na nim pracują oraz tymi, którzy z niego tylko korzystają. itp
To będzie się działo podczas drugiego i trzeciego dnia WordCampa.
Jednak „magia WordCampa” zacznie się dziać także podczas pierwszego dnia.
Contributor Day
W piątek będziesz miał możliwość dołożyć swoją cegiełkę do rozwoju WordPressa, pracując pod okiem specjalistów nad jego corem czy tłumacząc popularne w Polsce wtyczki (najczęściej anglojęzyczne) na polski język – po to, aby ułatwić pracę z WordPressem jego zwykłym użytkownikom (do których sam się zaliczam :).
To wszystko w ramach tzw. Constributor Day.
Jednak, jak wspomniałem, większość osób jest kierowcami, a nie mechanikami.
Oni nie chcą znać się na budowie silnika – jednak chcą/powinni wiedzieć, jak uzupełnić olej, gdy zajdzie taka konieczność podczas podróży.
I dla nich w piątek zorganizujemy Akademię WordPressa.
Akademia WordPressa
Akademia WordPressa będzie cyklem wykładów nastawionych na początkujących użytkowników, aby poznali podstawowe zasady z „obsługi WordPressa”.
To sprawi, że pierwszy dzień, do tej pory zarezerwowany dla wąskiego grona specjalistów, będzie bardziej „licznym” :).
Rok temu w Krakowie podczas Akademii była jedna ścieżka wykładów.
Szacowaliśmy, że przyjdzie na nie nieliczna grupa osób i do końca nie wiedzieliśmy, czego można się spodziewać.
Tymczasem ilość uczestników zaskoczyła nawet organizatorów, co pokazuje, że nie można pomijać podstaw.
Ale jednocześnie doszły do nas sygnały, że podstawy były … za trudne.
No cóż, tak to jest, jak mechanik ustawi program 🙂
I dlatego w tym roku już na etapie sprzedaży biletów zbieramy feedback odnośnie agendy konferencji, plus … dokładamy drugą ścieżkę na Akademii, dla osób, które oczekują poznania „podstaw podstaw”.
Cieszy nas to bardzo.
I dlatego, ponieważ na WordCampie są obecni, obok początkujących użytkowników WordPressa (czy tych, którzy dopiero chcą się nimi stać), także i Ci, któzy mają go w „małym placu”, w Krakowie w tym roku pojawi się coś jeszcze.
Stoliki tematyczne
Podczas wszystkich trzech dni WordCampa przewidujemy dużo czasu na networking.
Jednak jak zachęcić do wymiany doświadczeń? Jak sprawić, aby osoba, która jest pierwszy raz lub też ma jakiś problem związany z prowadzeniem firmy czy strony opartej na WordPressie, uzyskała rozwiązanie, nie zastanawiając się, kogo poprosić o pomoc?
Znaleźliśmy i na to rozwiązanie.
Temu celowi będą służyły stoliki tematyczne, przy których dyżury będą pełnili specjaliści z danego zagadnienia. Będzie można do nich podejść i porozmawiać, uzyskując odpowiedź na nurtujące pytania.
Będzie się działo!
Tak to wygląda w telegraficznym skrócie.
Nie da się jednak tego opisać zbyt dobrze słowami; trzeba tu być i poczuć tę atmosferę.
A wtedy magia sama się zadzieje.
Możesz jej „dotknąć”, odwiedzając galerię zdjęć z Krakowa oraz oglądając reportaż z ubiegłorocznego WordCampa.
PS
I jak, masz już swój bilet?
Do zobaczenia w Krakowie!
Dodaj komentarz